Reakcje schizofreniczne wśród pacjentów szpitali psychiatrycznych, spotykane o wiele częściej niż inne zaburzenia, otrzymały taką nazwę, ponieważ reprezentują dysharmonię, czyli rozszczepienie różnych aspektów funkcjonowania osobowości (s c h i z o pochodzi od słowa greckiego, oznaczającego „rozszczepiony” lub „podzielony”)5. Szczególnie wyraźna jest dysharmonia pomiędzy emocjami a postępowaniem. Osoba, początkowo schludna i towarzyska, może stać się niechlujna i stracić wszelkie emocjonalne zainteresowanie się rodziną i przyjaciółmi. Bardzo często pacjent wycofuje się z rzeczywistości w swój własny świat. Może on mieć halucynacje (omamy), tj. doznania zmysłowe przy braku właściwych bodźców zewnętrznych, np. może słyszeć wyimaginowane „głosy” obrzucające go obelgami. Symptomy schizofreniczne są bardzo urozmaicone – istnieje dziewięć oficjalnych odmian tego zaburzenia: cała grupa zaburzeń noszących tę nazwę nie jest dobrze poznana. Zaburzenie to może wystąpić już w dzieciństwie lub w późniejszym okresie życia, chociaż najczęściej pojawia się pod koniec wieku młodzieńczego i w początkach dojrzałego.
Reakcje paranoidalne charakteryzują się uporczywymi, usystematyzowanymi urojeniami. Urojenia różnią się od halucynacji tym, że są to raczej fałszywe przekonania, a nie fałszywe spostrzeżenia zmysłowe. Paranoik może reagować całkiem normalnie z wyjątkiem spraw, które dotykają jego urojeń. Wtedy jest przekonany, że skradziono mu jego wynalazki, że nieuczciwi ludzie pozbawili go wielkiej fortuny lub że ktoś „rzucił na niego urok”. Urojenia często przyjmują postać urojeń wielkościowych (pacjent sądzi, że jest Napoleonem) lub urojeń prześladowczych (pacjent cierpi prześladowania z ręki swych wrogow). Symptomy paranoidalne występują często w niektórych typach schizofrenii, a większość hospitalizowanych pacjentów z symptomami paranoidalnymi klasyfikuje się jako schizofreników. „Prawdziwy” paranoik, poza swymi usystematyzowanymi urojeniami, jest na tyle normalny, że doskonale może dawać sobie radę poza szpitalem. W paranoi widzimy skrajną formę mechanizmów obronnych, które przejawiają się u wszystkich ludzi, a mianowicie racjonalizacji i projekcji. Urojenia wielkościowe są skomplikowanymi racjonalizacjami, a urojenia prześladowcze są oczywiście projekcjami. Zwróćmy uwagę, że rozszczepienie tego rodzaju n i e występuje u rozszczepionych osobowości, jak w przypadku Ewy Białej (rozdział 17). (Przyp. aut.).
Leave a reply