Zajmowaliśmy się już psychoanalizą jako teorią rozwojową sięgającą do źródeł powstania danej osobowości. Jest ona również teorią dynamiki osobowości zainteresowaną formami aktualnej organizacji osobowości i jej funkcjonowania.
Freud (1927) wprowadził – jako pewien sposób podejścia do problemów ścierających się ze sobą tendencji w naturze ludzkiej – pojęcia id, ego i superego. Chociaż każda z tych części osobowości ma swoją własną historię rozwoju, interesują nas teraz wzajemne oddziaływania, jakie zachodzą w dojrzałej osobowości. Id jest siedzibą wrodzonych instynktowych popędów (seksualnego, agresji), które w swej jawnej formie, skoro tylko zostaną wzbudzone, dążą do natychmiastowego zaspokojenia. Id, gdyby nie było trzymane na wodzy, zawsze szukałoby natychmiastowego zaspokojenia pierwotnych, irracjonalnych, dążących jedynie do przyjemności impulsów. Id przejawia się we wczesnej fazie rozwoju, lecz nie zanika ono z wiekiem: całe życie jesteśmy w pewnym stopniu niewolnikami popędów, i to jest ta irracjonalna, impulsywna część nas samych, na podstawie której wydeduko- wano id jako pewną „organizację” czy „strukturę” w obrębie osobowości. Według klasycznej teorii psychoanalitycznej ego rozwija się później niż id, lecz współczesna teoria psychoanalityczna przyjmuje, że obok pierwotnego id istnieje pierwotne ego. W każdym razie, bardziej rozwinięte ego, iako część osobowości odpowiedzialna za kierowanie zachowaniem w sposób aprobowany ’ społecznie, wchodzi w grę w późniejszym okresie życia. Pragnienie natychmiastowej przyjemności musi być trzymane na wodzy: czasami trzeba wiele czasu i wysiłku, zanim będzie można zdobyć tę przyjemność we właściwy sposób. Po osiągnięciu dojrzałości ego panuje nad id, lecz istnieją między nimi konflikty, i czasem id dochodzi do głosu. Na przykład w snach, gdy ego odpoczywa, do władzy może „dorwać się” pragnienie spełnienia życzeń (funkcja id), wymknąwszy się spod kontroli rozsądku. Ego reprezentuje zatem naszą zwykłą, usankcjonowaną społecznie jaźń nastawioną na świat zewnętrzny, realistyczną i w miarę możliwości racjonalną, na ogół jednomyślną z innymi ludźmi oraz akceptującą wyznaczone nam role społeczne. Jeśli id pozostaje w służbie „zasady przyjemności” (wymagającej natychmiastowego zaspokojenia), ego jest posłuszne „zasadzie rzeczywistości” (wymagającej odłożenia zaspokojenia na później). Trzecia część osobowości, superego, rozwija się z doświadczeń ego pochodzących z zetknięcia się z rzeczywistością społeczną. Najbliższym synonimem tego wydedukowanego superego jest sumienie. Każe nam ono postępować zgodnie z ideałem swego „ja”, powstałym we wczesnym dzieciństwie, szczególnie pod wpływem zakazów rodziców.
Leave a reply