Kodowanie reakcji pozwala badać zmiany zachodzące w czasie terapii. W trakcie krótkiej psychoterapii pewnej pacjentki, pani B., którą leczono zgodnie z zasadami psychoanalizy, omawianie jej konfliktów z matką i dziećmi ustępowało stopniowo miejsca dyskusjom nad konfliktami z mężem (Murray, Auld i White, 1954). Por. zmiany zachodzące w terapii „skoncentrowanej na pacjencie”, przedstawione na ryc. 19-3, s. 789. W miarę postępu terapii pacjent zaczyna mówić o sprawach intymnych, które początkowo wprawiały go w zakłopotanie, z coraz mniejszymi oznakami emocji, co wykazuje RSG. (Dane z badań Dittesa, 1957).
W pewnych badaniach, prowadzonych zgodnie z tym podejściem (Lennard i Bernstein, 1960), czterech terapeutów prowadziło przez osiem miesięcy psychoterapię ośmiu pacjentów, przy czym każdy z nich zajmował się dwoma pacjentami, rejestrując na taśmie przebieg każdego posiedzenia. Ponieważ posiedzenia odbywały się przeciętnie dwa razy na tydzień, badania objęły około 500 posiedzeń. Badacze mogli określić, jak zmieniał się sposób komunikowania się w ciągu długich okresów oraz jakie były typowe zmiany w ciągu posiedzenia. Można było przeprowadzić różnego rodzaju porównania, takie jak w tabl. 19-2, w której pokazano pewne konsekwencje większej i mniejszej aktywności ze strony terapeuty. Wydaje się, że w ramach tych badań pacjenci woleli bardziej aktywnych terapeutów, na co wskazuje chęć do kontynuowania terapii po zakończeniu badań (gdy skończył się okres obniżonego honorarium), nieopuszczanie posiedzeń oraz mniej oznak zmęczenia wykazywanych w trakcie posiedzeń.
Wiele jeszcze trzeba się uczyć o źródłach zaburzeń psychologicznych i o ich leczeniu za pomocą psychoterapii. Społeczne problemy chorób psychicznych są tak doniosłe, że zasługują na coraz większe inwestowanie ludzkich sił i pieniędzy.
Leave a reply